czwartek, 29 maja 2014

wydarzenia-motywacje fitness na czerwiec

Dziś coś dla tych, którzy nie mogą zmotywować się do treningu w pojedynku, bądź nie chcą wydawać kasy na karnety, płyty DVD, instruktorów. Można? Ależ można zorganizować trening publiczny, pod gołym niebem, za darmo, wymagający jedynie stawienia się na miejscu o wyznaczonej godzinie z uśmiechem na twarzy, chłopakiem, psem, przyjaciółką lub nawet babcią. Dobra zabawa i motywacja gwarantowana! A oto kilka ciekawych propozycji na czerwiec; sportowe eventy rulezzz!

1.
7 czerwca (sobota) otwarty trening na stadionie Legii z Ewą Chodakowską - będziemy pobijały zeszłoroczny rekord Guinessa na największy trening grupowy, stadion Legii mieści ponad 30 tys.osób,będzie gorąco, będzie się działo->

rejestracja:10:30
START:13:00
miejsce:stadion Legii Warszawa
cena:BEZPŁATNIE

Program:
10:30-16:00Rejestracja
13:00-13:15Powitanie
13:15-14:05Część pierwsza: DANCE - występ Ladylicious i Trening z grupą VOLT
14:15-15:45Część druga: Treningi FITNESS
14:15-14:45
Trening z Ewą Chodakowską - oficjalna próba pobicia Rekordu Guinessa!!!
14:55-15:15Trening z Lefterisem Kavoukisem
15:25-15:45Trening z Tomkiem Choiński
16:00-16:45Część trzecia: JOGA z Ashleigh Sergeant
16:45-18:15Spotkanie z Ewą

Myślę, że to świetna propozycja nie tylko dla oddanych fanek programów treningowych Ewy, ale również dla antyfanów hejtująch coś, czego nigdy w życiu nie poznali i nie mają wystarczającej wiedzy na temat fitnessu. Przyjść, spróbować. Dodatkową atrakcją jest trening jogi z jedną z najbardziej uznanych joginek na świecie - Ashleigh Sergeant. Link do formularzu, który należy wypełnić i wydrukować (pewnie w celach bezpieczeństwa i policzenia ćwiczących) : http://www.bebio.pl/shop/warsztaty/formularz.php



2.
"Warszawa Ćwiczy" to letni projekt sportowy, BEZPŁATNE, otwarte zajęcia sportowe dla wszystkich w przestrzeni miejskiej (parki, boiska etc). Całe lato co tydzień! Organizatorzy zachęcają do zbierania punktów raz wzięcia udziału w konkursie. Już 1 czerwca rusza kolejna edycja akcji Warszawa Ćwiczy. Tym razem mamy 16 terminów zajęć do wyboru w każdy weekend przez cały czerwiec, lipiec, być może również sierpień!"
Plusem tych zajęć jest to, że prowadzone są przez profesjonalnych trenerów. Mapa treningów;
 http://warszawacwiczy.pl/


3.

Kolejną fitnessową atrakcją są treningi Nike+Training Club prowadzone przez Kasię Wolską (jej autorski program Power Combo ma coraz więcej zwolenników).
 Miałam okazję poznać ją od treningowej strony na treningu na Agrykoli podczas dnia kobiet.
Na treningach z Wolską jest niezły wycisk, dużo przekleństw, żartów, pokrzykiwań, słowem panuje piekielna atmosfera, co zupełnie mnie ujmuje i sprawia, że trening jest satysfakcjonujący i fantastyczny.;)
Treningi odbywają nad Wisłą, na wybrzeżu Kościuszkowskim, niedaleko sklepu Biegacza. Świetne widoki i chłód od rzeki - polecam : https://www.facebook.com/events/229087703954670/?fref=ts
Istnieje możliwość przebrania się na miejscu, bądź zostawienia swoich rzeczy nieopodal w sklepie. Radzę wziąć ze sobą wodę, ręcznik, matę. Bo te wypożyczane przez sklep zazwyczaj nie starczają dla wszystkich. Treningi rozpoczynają się zazwyczaj po 12 i trwają ok.godziny.
4.
Treningi biegowe "Kobietki Biegają": prowadzone przez doświadczone biegaczki-pasjonatki, które łączą trening z zabawą oraz podzieleniem się doświadczeniem i wiedzą. W sam raz dla początkujących biegaczek, które niekoniecznie chcą biegać na początek samotnie. Spotkania odbywają się o stałych porach, są darmowe, cykliczne, niezobowiązujące : http://www.kobietkibiegaja.pl/home/treningi-biegowe/

Jak widać - dzieje się. To oczywiście nie wszystko, co dzieje się w czerwcu. Wybrałam wydarzenia, według mnie najciekawsze. ;)



poniedziałek, 26 maja 2014

Trening z kettleballs, czyli trening-petarda;)

Zakochałam się w kettlach kilka miesięcy temu, gdy szukałam czegoś nowego,co pozwoliłoby mi na efektywny trening całego ciała; modelująco-siłowo-wytrzymałościowo-funcjonalny i co byłoby prawdziwym wyzwaniem i urozmaiceniem od innych treningów i biegania.
Ten rodzaj treningu idealnia trafia w moją osobowość; uwielbiam treningi siłowe, szybkie, dynamiczne, wymagające mamuciej siły i zaangażowania, po których czuję sie totalnie ;D
Ten trening to prawdziwe dzikie combo! Zamiast ćwiczyć pojedyncze mięśnie, uaktywniamy całe ciało. Efekty pracy z kettlami robią wrażenie! POLECAM !!

CO TO;

KETTLEBALL - okrągły ciężarek z uchwytem, szybciej spala tkankę tłuszczową (ok. 500kcal podczas 50 minut treningu) i modeluje niż ćwiczenia z hantlami, sztangą, bądź standardowe na maszynach. Podnosi tętno, pozwala budować piękne mięśnie dodatkowo pozwala  zyskać lepszą sprawność ogólną koordynację i gibkość.
Warunkiem sukcesywnego treningu jest odpowiednio dobrane obciążenie, intensywność oraz krótkie przerwy między ćwiczeniami. Co ciekawe przyrząd ten używano już 100 lat temu, trenowali z nim rosyjscy żołnierze. Trening ten raczej jest dla tych z poziomu "advanced", choć przy mniejszej intensywności i łatwiejszych ćwiczeniach może być też praktykowany przez początkujących.
Kettleball to element treningu crossfit i co za tym idzie podstawowe narzędzie treningu funkcjonalnego, czyli najbardziej potrzebnego w codziennym życiu (bezpieczne schylanie się, podnoszenie lub wrzucanie ciężkich zakupów do bagażnika). Zapewniam, że trening ten jest w 100% unisex, choć istnieje typ dziewczyn, które raczej go nie polubią...

GDZIE I ZA ILE :
- trening ten dla takich wariato-długodystansowców jak ja. ;) Może być wykonywany w domu: trzeba nauczyć się dobrej techniki i mieć doświadczenie w treningu siłowym i odpowiednią sprawność fizyczną. Ceny kettli wahają się od 50 do 200zł i więcej. Wszystko zależy od obciążenia. Można wybierać w kolorach, są odważniki żeliwne, pokryte gumą.
Wagę kettla "trzeba czuć" nie może być on lekki; na rynku dostępne są ciężary od 4-32kg, bądź więcej. Dla niektórych trenerów coś co waży mniej niż 4kg, raczej nie ma sensu.
Żeby wybrać odpowiednie dla siebie obciążenie wystarczy udać się do najbliższego sklepu sportowego i wykonać parę swingów, nie uderzając przy tym nikogo. Odważnik nie powinien wypadać z ręki, powinniśmy mieć nad nim kontrolę, jednak wyraźnie powinien być dla nas ciężki.
Ja właśnie oczekuję na przyjazd mojego kettla, dotąd ćwiczyłam z hantlem (chcieć to móc), do którego dołożyłam kilka talerzy, 8kg na początek żeby opanować technikę było ok. Jednak już czuję jak będę fikać z radości, po treningu z prawdziwym kettlem. Poza tym do treningu potrzeba ewentualnie magnezji do rąk lub rękawiczek.
W klubach fitness bywają również te zajęcia, jednak nie są zbyt popularne, chyba z uwagi na koszt zakupienia przez klub kilku kettli w kilku wagach.

Polecę kilka stron i filmików z przydatnymi treningami:
- http://www.kettlebell.pl/  -> polski klub kettlebell
 - http://www.kettlebells.pl/
- kanał na yt: https://www.youtube.com/channel/UCxLon8PR6Wzq4RYn8Teajbg
lub polecam mój kanał na yt: http://www.youtube.com/playlist?list=PLBINQGB2_1zgWwHCsKebzwpBRBmdx1Ho0
wkrótce na nim moje własne treningi, które mam już rozpisane i zajmuje się własnie ich nagrywaniem;)

**ojej, a nie będę wyglądała jak babochłop??**
- dziewczyny powinny w końcu zrozumieć , że: treningi siłowe-piękne ciało !! "Produkujemy 30x mniej testosteronu, niż mężczyźni i pomimo tego, że mają go oni więcej od nas, to i tak często mają problem z przybraniem masy mięśniowej. Nie jest to łatwy proces i jako kobieta nie jesteś w stanie, ot tak sobie, od niechcenia zbudować mięśnie"-> specjalna dieta, specjalny trening potrzeby do tego.
Przy treningu siłowym nie staniesz się większa (no może jedynie psychicznie). Cwicząc z dużymi ciężarami zapewniamy sobie smukłą, wyrzeźbioną sylwetkę, a nie wygląd kulturysty! Trening ten wykonywany poprawnie (!) może być kontuzjogenny jedynie dla osób z nadwagą, ponadto spala tłuszcz lepiej niż cardio, bo jeszcze przez kolejne 48h.od treningu. Więc odważ się na odważnik.;)

Are you ready for kettleballs?!

Sałatka curry z kurczakiem, orzechami nerkowca i winogronami

Tak się składa, że ilekroć coś gotuję, piekę itp. przede wszystkim stawiam na świetny smak. Musi być też zdrowo i szybko. Ten przepis wpadł mi w oko w jakimś magazynie, postanowiłam go trochę przerobić według smaku i uznania, efekt przekroczył moje najśmielsze oczekiwania. ;) Oto przepis:

PORCJE: 4
CZAS PRZYGOTOWYWANIA: 10MIN (+30MIN PIECZENIA)
WARTOŚĆ ODŻYWCZA W PORCJI: 360KCAL, 24g białka, 13g tłuszczu,13g węglowodanów, 1,5g blonnika

SKŁADNIKI:
- 450g piersi z kurczaka (raczej nie z biedronki, pliss)
- 1/4 łyżeczki soli (NIE WIĘCEJ)
- 1/4 łyżeczki pieprzu (hmm, uwielbiam pieprzyć - więc opcjonalnie pół łyżeczki)
- 1/4 szklanki jogurtu greckiego (ważne, żeby to był grecki, bo ma odpowiednią konsystencję i śmietankowy smak)
- 2 łyżki majonezu
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżeczka mieszanki curry (miks przypraw do kupienia w każdym markecie)
- 1/2 szklanki winogron w ćwiartkach (najlepiej tych bezpestkowych, chyba że lubisz połykać pestki, o wypluwaniu nie wpominając)
- 1/4 szklanki grubo posiekanych orzechów nerkowca (trik: wkładamy do woreczka i walimy tłuczkiem;) )
- 2 łyżki rodzynek
- 1/4 szklanki rzodkiewek w kostkach
- 1 łyżeczka posiekanych świeżo ziół
- miks sałat lub zwykła podarta masłowa
- można podać z ciemnym pieczywem lub na tostach

PRZYGOTOWYWANIE:
1. Rozgrzewamy piekarnik do 200C.
2. Wrzucamy do formy pierś z kurczaka, oprószoną solą i pieprzem, pieczemy 30min, potem odstawiamy do wystygnięcia.
3. Mieszamy jogurt grecki z majonezem, dodajemy sok z cytryny, mieszankę curry, pieprz.
4. Kroimy kurczaka na kawałki, łączymy z sosem, dodajemy winogrona, orzechy, rodzynki, świeże zioła, mieszamy, na końcu dorzucając sałatę.

DLACZEGO WARTO: 
- mięso z kurczaka jest chude, zawiera pełnowartościowe białko niezbędne do budowy mięsni
- przyprawy przyspieszają przemianę materii -> płaski brzuch
- tłuszcze roślinne pochodzące z jogurtu, majonezu, orzechów -> dobre na wzrok, cerę, włosy
- warzywa i owoce z tej sałatki -> mnóstwo witamin i składników mineralnych


***jak to jest z tym majonezem: zły czy dobry?**

- nie taki diabeł straszny jak go malują! "Płaska łyżka tradycyjnego majonezu to ok. 110 kcal i 12 g tłuszczu. Trochę lepiej prezentują się te wartości w przypadku sosu w wersji light - 70 kcal i 8 g tłuszczu. Jednak w przypadku wersji "light"zwiększa się ilość innych niekoniecznie dobrych składników. W „lekkim” majonezie kaloryczny olej zastąpiono węglowodanami. ;sosów produkowana jest na bazie olejów roślinnych, bogatych w dobre kwasy tłuszczowe, zwiększona jest ilość zagęstników. Czyli niepotrzebnej chemii. Dobre tłuszcze są nam potrzebne i wcale nie tuczą (przy odpowiednich ilościach) wspomagając pozbawianie zbędnej tkanki tłuszczowej. Dlatego majonez "rozcieńczyłam" jogurtem, co nadało dodatkowo fajną konsystencję i smak.;)

 ... bon appétit !

niedziela, 25 maja 2014

So let's get started!

Założyłam tego bloga, ponieważ doszłam w życiu do takiego momentu, że chciałabym się dzielić moją pasją i tym wszystkim co wspaniałego w związku z nią mam przyjemność doświadczać. Postaram się, żeby każdy mógł znaleźć tu coś dla siebie, od morderczych treningów pełnych przekleństw po typowo babskie sprawy.;)
 Może nie jestem typową dziewczyną, ale nic nie daje mi takiego kopa i radości jak maksymalnie spocić się, rozmazać, ubrudzić podczas treningu. Uwielbiam mnóstwo emocji jakie obserwuje u siebie podczas treningów, to już jednak temat na kolejny post.;) Zaznaczę,że nie jestem zawodowym trenerem, dopiero kształcę się w tym kierunku i z pewnością kiedyś nim będę. Jestem jedynie osobą z pasją, sporo wiem o sporcie, bo od lat interesuje się tym, trenuje, mam sukcesy i porażki, pozatym nie mogę dać gwarancji, że wiem wszystko;)
Mam nadzieję, że może troszkę kogoś zmotywuje, pokaże, że młodość to nie tylko imprezy, picie, lans i ładne wyglądanie (precz ze stereotypami), ale również pasja,konsekwencja, zaangażowanie, kreatywność, umiejętność dążenia do swojego celu. Zabrzmiało poważnie, ale tak naprawdę trening to również świetna zabawa - nic tak nie odstresowuje i pozwala widzieć świat w piękniejszych barwach.