Dlaczego warto poświęcić kilka minutek na rozciąganko po treningosku ????
Już Wam zdradzam :
- streching zwiększa zakres ruchu w stawach ( a im większy zakres ruchu tym efektywniejszy trening możemy zapodać)
- wzmacnia ścięgna ( o tym, że ich moc jest ważna bo "trzymają stawy" każde dziecko wie ( ok maturzysta ale to też byłe dziecko)
- polepsza ukrwienie mięśni ( czyli zapewnia lepszy dostęp tlenu i substancji odżywczych co zapewnia szybsze usuwanie z mięśni kwasu mlekowego czyli szybszą regenerację)
- zapewnia rozluźnienie po ciężkim treningu treningu
Powiem Wam szczerze : nigdy nie odpuszczam chociaż 5 minut rozciągania po każdym treningu ( gdy mam więcej czasu poświęcam na to nawet 20 minut).
Robiłam " doświadczenie" i przez jakiś czas w ogóle się nie rozciągałam, ale sprawiło to jedynie, że czułam się "niewygodnie w swoim ciele po treningu". Zwłaszcza w treningu siłowym, no i po moich ukochanych kettlach gdzie generuje się sporo napięć rozciąganie jest wskazane.;)
Często gdy dużo siedzę przy kompie, albo na nieszczęsnych wykładach jest taka obolała. Taaak, obolała- bywam właśnie po długim siedzeniu. Że moi znajomi śmieją się, że widzą na korytarzu z daleka, że ja to ja, bo często się rozciągam w przerwie. Robię to instynktownie i czasem nawet nie zwracając uwagi ;) Tak więc, widzicie, że rozciąganie to bardzo naturalny ruch. Rozciągamy się p przebudzeniu, dzieci się rozciągają, koty się rozciągają. No po prostu wszyscy ! ;D
Chcecie filmik z moją sesją strechingową ?????? ;)
********
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz